Yerba mate z którego kraju są najmocniejsze? Podział odmian Yerba mate pod kątem działania pobudzającego 3
Yerba mate z którego kraju są najmocniejsze? Podział odmian Yerba mate pod kątem działania pobudzającego

Yerba mate z którego kraju są najmocniejsze? Podział odmian Yerba mate pod kątem działania pobudzającego

Wiele osób zadaje sobie pytanie, które odmiany są najbardziej bogate w kofeinę, inni z kolei poszukują łagodnych odmian o umiarkowanym działaniu. Ogólnie rzecz biorąc świat ostrokrzewu paragwajskiego jest niezwykle bogaty w różnorodne odmiany. Wiele zależy w tym przypadku od sposobu uprawy, metody obróbki(suszenia) listków i patyczków rośliny, zawartości listków i pyłu w składzie, sposobu i czasu leżakowania czy stopnia zmielenia.

Biorąc pod uwagę swoje dotychczasowe doświadczenia przygotowałem dla Was ogólną klasyfikację odmian mate od tych najbardziej bogatych w kofeinę, aż do tych najmniej pobudzających. 

1. Brazylijska Erva mate (Chimarrao)

Absolutny numer jeden jeżeli mowa o działaniu pobudzającym, a to nie wszystko. Pijąc Chimarrao doświadczymy zupełnie innych wrażeń smakowych niż w innych dostępnych odmianach ostrokrzewu paragwajskiego. Jest w niej trawiastość, roślinność, kremowość, a także goryczka. Otrzymujemy niezwykle ciekawe połączenie i bogaty smak, wyjątkowy i niepowtarzalny, niemniej sposób jej przygotowania może być dla wielu kłopotliwy, zwłaszcza przy początkach z Chimarrao. Z czego to wynika? 

Brazylijska Chimarrao

Otóż jest to bardzo drobno zmielona odmiana, której przygotowanie jest w zasadzie niemożliwe bez stosowania tzw. kopczyka lub jego zmodyfikowanych wersji. Wg. oficjalnej szkoły Chimarrao jest aż 46 sposobów na jej przygotowanie. Początki mogą być trudne, czasem nawet bardzo irytujące. Dlaczego? Bowiem nieodpowiedni sposób ułożenia suszu, zalewania czy umieszczenia bombilli, a w zasadzie bomby spowoduje natychmiastowe zatkanie się rurki i nie będziemy w stanie napić się choćby jednego łyczka tej wspaniałej brazylijskiej mate.

Jej charakterystyka, czyli przede wszystkim stopień zmielenia powoduje, że jest to niezwykle wydajna odmiana i w zależności od użytej metody przyrządzenia naparu może być to od kilkunastu nawet do kilkudziesięciu razy. Krótko mówiąc w brazylijskiej Chimarrao drzemie ponadprzeciętna moc.

Przykładowe propozycje: Barao Tradicional, Laranjeiras Chimarrao, Yacuy Nativa

2. Paragwajska Elaborada o sporej ilości pyłu

W Paragwaju znają się na rzeczy! Na rynku mamy dostępnych kilka ciekawych produktów o następującej charakterystyce: dość drobno zmielone listki, umiarkowana ilość gałązek oraz spora ilość pyłu. W ten sposób otrzymujemy mate o wyraźnej goryczce, dymności, wyczuwalnej wędzonce, posmaku niemalże tytoniowym o ponadprzeciętnym pobudzeniu. Przez wielu tak poszukiwanym...

Ze względu na ilość pyłu czy intensywność smaku raczej nie polecam tych odmian początkującym, chyba że goryczka i pył nie są im straszne to wówczas czemu nie. Jednak z własnego doświadczenia wiem, że w zdecydowanej większości przypadków po te odmiany sięgają już bardziej zaprawieni w bojach z ostrokrzewem paragwajskim. 

Przykładowe propozycje: La Mejor, Fede Rico

3. Argentyńska Despalada zawierająca same listki lub minimum 90% listków w całościowym składzie

Tym razem trafiamy do Argentyny i wersji mocno liściastych lub zawierających wyłącznie listki w swoim składzie. Przyznam bez bicia, że należą one do moich ulubionych pod kątem smaku tuż obok argentyńskich wersji typu Elaborada, czyli takich w których mamy do 30% patyczków. 

Taragui sin palo

Skąd tak wysoka pozycja na liście pod kątem pobudzenia? Otóż sprawa jest prosta: to w listkach drzemie moc ostrokrzewu paragwajskiego, a przykładowo nie w patyczkach. Oczywiście ważne są również inne elementy, takie jak ilość pyłu czy stopień zmielenia listków. Stąd też taka pozycja w ogólnym rankingu. 

Na yerbowym rynku mamy sporo Despalad z Argentyny, czasami w wersji sin palo(bez patyczków) które charakteryzują się przyjemną goryczką, wyczuwalną kwasowością, cierpkością, a bywa również że mocno roślinnym smakiem(zwłaszcza w wersji suszonych gorącym powietrzem - sin humo). W moim odczuciu sam smak bywa też bardziej złożony niż np. w mocno pylastych paragwajskich mate. Często doświadczymy ciekawych nut smakowych: roślinnych czy drzewnych. Do tego dodajmy solidną dawkę pobudzenia i mamy ciekawą propozycję do spróbowania.

Przykładowe propozycje: Playadito Despalada, Taragui sin palo, Amanda Despalada

4. Mate typu Urugwajskiego

Pozycja dla tego rodzaju mate może dość kontrowersyjna, bowiem z pewnością znajdą się osoby, które umieściłyby mate typu urugwajskiego wyżej niż argentyńskie Despalady. Jednak cały ranking bazuje na moich subiektywnych odczuciach, stąd taka a nie inna chronologia.

Czym się ogólnie mate typu urugwajskiego? Dlaczego nie mówimy o mate urugwajskiej? Możemy, ale w zdecydowanej większości Urugwaj zleca uprawę ziela do Brazylii, a stamtąd importuje z powrotem do Urugwaju. Co jest w nich takiego szczególnego? Otóż zupełnie inna charakterystyka suszu, klasyczna wersja urugwajska o nazwie Tipo PU-1 zawiera prawie same drobno zmielone listki, minimalną ilość patyczków(zazwyczaj w granicy 1%), a także sporą ilość pyłu. W większości odmian tego typu działania pobudzające należy uznać za na prawdę solidne.

Takie połączenie skutkuje nietuzinkowym smakiem przypominającym cechy dla mate z Argentyny oraz Brazylii. Mamy bowiem goryczkę, kwasowość, roślinny posmak, nuty trawiaste, kremowość i świeżość naparu. Z racji stopnia zmielenia listków może być dość trudna do picia dla laików lub nie znających tzw. kopczyka. Nie jest tak trudna do przygotowania, zwłaszcza na początku jak Chimarrao, ale może sprawić problemy i zapychanie się bombilli. Stąd też przy każdej mate zwanej urugwajską polecam stosowanie metody kopczyka, który skutecznie ułatwi picie oraz pozwoli uniknąć ewentualnego stresu ;)

Przykładowe propozycje: Yacuy Tipo PU-1, Canarias Especial, La Selva

5. Paragwajska Elaborada o umiarkowanej zawartości pyłu

Mate z Paragwaju mają w sobie niemal zawsze charakterystyczny dymny posmak i wyczuwalny aromat wędzonki. Dla wielu jest to zaleta, dla niektórych może być to wada i przeszkoda nie do przebycia. Z własnych doświadczeń śmiało mogę stwierdzić, że nie jest to odmiana pożądana przez początkujących ze względu na stopień goryczki i wspomniane dymne smaki.

Wiele osób często zraża się do Yerba mate poprzez dobór nieodpowiedniej, a zazwyczaj zbyt intensywnej odmiany na początku swojej przygody. Często bywają to Elaborady z Paragwaju, które mają swój charakter. Sam napar można uznać za intensywny, z wyczuwalną cierpkością, goryczką oraz wszechobecnym posmakiem wędzenia. Jest to w zasadzie element nieodłączny poza np. wersjami Suave, gdzie jest to w znacznym stopniu zminimalizowane. Niemniej jeśli intensywność i goryczka mogą być dla Ciebie problemem, poczekaj z kupowaniem większej paczki i zdecyduj się na niewielkie opakowanie lub np. na próbkę.

Pajarito Elaborada

Z aromatycznego naparu na bazie paragwajskiej Elaborady uzyskamy całkiem przyjemne pobudzenie, dzięki czemu energii nie braknie nam na dłuższy czas. Mogą być w niewielkim stopniu uciążliwe przez umiarkowaną ilość pyłu, ale łatwo sobie z tym poradzić poprzez stosowanie wcześniej już wspomnianego kopczyka.

Podsumowując: ten rodzaj mate nie jest raczej przeznaczony dla początkujących(chyba że goryczka i intensywność nie są problemem), a w dalszych etapach yerbowej przygody. Niemniej na pewno warto spróbować i wyrobić sobie własnego zdanie na temat tej, bądź co bądź klasyki.

Przykładowe propozycje: Pajarito Especial, Selecta Premium, Campesino Clasica

6. Argentyńska Elaborada

Jeden z ulubionych moim gatunków obok wersji bardziej liściastych z Argentyny. Ostatnio dostępne również w wielu wersjach craftowych(rzemieślniczych) o złożonym i nietuzinkowym smaku. W porównaniu do Despalad czy wersji sin palo w składzie znajdziemy do około 30% patyczków. 

W ten sposób uzyskany napar charakteryzuje się mniejszym działaniem pobudzającym, ale często też ciekawszym smakiem. Ten rodzaj mate z pewnością należy do jednych z najpopularniejszych z prostej przyczyny: cechuje się stosunkowo umiarkowaną goryczką przez co często sięgają po niego osoby stawiające pierwsze kroki w przygodzie z ostrokrzewem paragwajskim. Oprócz lekkiej goryczki sam napar to także: wyczuwalna kwasowość, gładkość smaku, w większości ograniczone dymne nuty(poza obróbką w stylu Barbacua), przyjemny aromat oraz często nuty roślinne i drzewne.

W związku z czym argentyńska Elaborada con palo(z patyczkami) to rodzaj po który śmiało mogą sięgnąć osoby nie bojące się specjalnie goryczki, ale również nie oczekujące dużej dawki pobudzenia. W tym przypadku znajdą lekki, klasyczny i przyjemny smak, z którym mogą zaprzyjaźnić się na dłużej.

Przykładowe propozycje: Playadito Elaborada, Nobleza Gaucha, Flor de Obera, Amanda Elaborada

7. Brazylijska Erva mate suszona gorącym powietrzem (tzw. mate po europejsku)

Bywa nazywa również mate po europejsku, z prostej przyczyny: wysyłana jest głównie do Europy bowiem jest na nią zbyt z kilku powodów. Sam susz poddaje się suszeniu gorącym powietrzem przez co goryczka jest zdecydowanie mniej intensywna niż przy odmianach z Argentyny czy zwłaszcza Paragwaju. Zazwyczaj sam susz nie jest też przesadnie zmielony i pylasty, w składzie mamy głównie grubo cięte listki z niewielką domieszką patyczków oraz minimalną lub niemal zerową zawartość pyłu. 

Brazylijska Mate Green

Do takiej bazy możemy dorzucić różne ciekawe dodatki ziołowe czy owocowe, czasem aromaty i w ten sposób otrzymujemy typową mate po europejsku. Będzie dość lekka w smaku, z lekką goryczką, kwasowością, ale braknie w niej solidnego pobudzenia, które określiłbym raczej jako mocno umiarkowane. Nie sprawi również problemu jej przygotowanie, kopczyk przy tej charakterystyce suszu nie jest konieczny. W ten sposób jest to dość lekka i łatwa mate, ale czy równie dobra jak klasyki z Paragwaju, Argentyny, Brazylii lub Urugwaju? Według mnie nie, ale musicie sami ocenić.

Przykładowe propozycje: Mate Green Despalada, Mate Green Fuerte, Mate Green Mas Energia

8. Mate typu Suave oraz z dopiskiem BCP

Bardzo łagodne wersje ostrokrzewu paragwajskiego o niemal znikomej ilości pyłu w jej składzie, sporej ilości patyczków(gałązek) charakteryzujące się nie tylko delikatnym smakiem, ale również bardzo delikatnym działaniem pobudzającym.

Jak znaleźć taką mate? W prosty sposób! Producenci często oznaczają tego typu odmiany dopiskiem Suave i są to zazwyczaj mate z Argentyny. Spotkamy się również z dopiskiem BCP (Bajo Contenindo de Polvo) czyli o obniżonej zawartości pyłu. Wyjątkiem jest np. urugwajska Sara Extra Suave, bowiem może jest dość lekka w smaku, ale z pewnością nie jest lekka pod kątem pobudzenia. 

Argentyńskie łagodne odmiany typu Suave czy BCP to idealne wersje na popołudniowy relaks z książką, leniwy weekend czy jakikolwiek czas gdy nie potrzebujemy solidnej dawki energii, a jedynie niewielkie pobudzenie wspomagające relaks czy odpoczynek. Ich smak można określić jako delikatny, z lekką kwasowością i zazwyczaj brakiem dymnych nut.

Pajarito Suave

To dobra propozycja nie tylko na popołudniowe czy wieczorne matopicie, ale także dla adeptów Yerba mate, którzy chcą przekonać się jak smakuje ostrokrzew paragwajski, a nie oczekują bardzo dużego działania pobudzającego. Wersje łagodne - Suave czy BCP powinny sprostać temu wyzwaniu.

Przykładowe propozycje: Union Suave, Taragui Liviana, Mananita

Zatem podsumowując: moja subiektywna klasyfikacja mate wg. rodzaju pod kątem pobudzenia wygląda następująco:

  1. Brazylijska Erva mate (Chimarrao)
  2. Paragwajska Elaborada o sporej ilości pyłu
  3. Argentyńska Despalada zawierająca same listki lub minimum 90% listków w całościowym składzie
  4. Paragwajska Elaborada o umiarkowanej zawartości pyłu
  5. Mate typu Urugwajskiego
  6. Argentyńska Elaborada
  7. Brazylijska Erva mate suszona gorącym powietrzem (tzw. mate po europejsku)
  8. Mate typu Suave/BCP

Jeśli spodobał Wam się powyższy artykuł dajcie koniecznie znać w komentarzach, jeśli macie wątpliwości lub inne zdanie w przedstawionej klasyfikacji to również podzielcie się swoją opinią. 

 

 

Komentarze do wpisu (3)

16 listopada 2020

Bardzo ciekawy artykuł . Mam pytanie. Na którym miejscu owego rankingu będzie Verde Mate Green Despalada , bo akurat taką popijam .Podobno ma więcej kofeiny od innych Brazylijskich. Pozdrawiam :)

17 listopada 2020

Panie Sławku dziękuję za komentarz. Verde Mate wpisuje się w pozycję nr 7, czyli brazylijska erva mate po europejsku ;)

25 lipca 2021

Od 10 lat pije Taragui Energia i tylko ta na mnie działa .Próbowałem różnych bo chciałem mieć 2 ,3 yerby na zmianę .Pozdrawiam

Submit
Archiwum
nie pon wto śro czw pią sob
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30
Chmura tagów
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl