Jak parzyć Yerba mate? 1

Yerba mate to roślina o cudownych właściwościach, ale i charakterystycznej goryczce czy cierpkości. Warto zapoznać się z zaleceniami dotyczącymi jej przyrządzania, aby przez błędy popełniane przy jej parzeniu, nie zniechęcić się do niej.

Najpierw należy wsypać do dowolnego naczynia odpowiednią ilość suszu – na początku zaleca się nieco mniejszą, choć osoby spożywające yerba mate od dłuższego czasu wsypują zwykle od 1/2 do 3/4 objętości naczynia. Warto tutaj dodać że wielkość w tym przypadku ma znaczenie. Jeśli chcemy przygotowywać yerbę klasycznie to wówczas należy sięgać raczej po naczynia nie większe jak 250-300 ml pojemności. 

Następnie należy przykryć dłonią wlot naczynia i potrząsnąć energicznie kilkukrotnie, aby lżejsze drobinki i pył znalazły się na naszej dłoni. Susz należy uformować w tzw. kopczyk, co oznacza, że ziele powinno być ułożone ukośnie, pod kątem 45 stopni – z jednej strony sięgać samego szczytu naczynia, a z drugiej odsłaniać dno.

W wolną przestrzeń wlewamy niewielką ilość wody, zazwyczaj około 30 ml (o niższej temperaturze niż docelowe zalanie, około 40°C) tak aby susz wchłonął ją całkowicie i pozwolił uformować ściankę z suszu. Woda w tym przypadku pozwoli umocnić całą strukturę. Po 3-5 minutach przy pomocy bombilli możemy delikatnie uklepać susz, aby powstała wspomniana wcześniej ścianka.

Następnie umieszczamy bombillę bezpośrednio pod suszem tak aby pozostała nieruchoma i stabilna. Po wsadzeniu bombilli susz lekko uniesie się ku górze, nie ma czym się martwić, to normalne.

Ostatnim krokiem jest zalanie suszu wodą o odpowiedniej temperaturze, czyli około 70-75°C. Zawsze poniżej poziomu suszu, inaczej cała konstrukcja szybko się rozwarstwi. Wodę należy wlewać powoli i niezbyt gwałtownie.

Warto pamiętać o tym, żeby po przygotowaniu naparu nie mieszać w naczynku bombillą. Raz wetknięta do jego wnętrza powinna pozostać już w tej pozycji. Z czego to wynika? Podczas takiego mieszania ziele rozwarstwia się, a następnie przemieszcza po matero, czasem przykleja do bombilli zatykając jej dziurki. Z pewnością nie pomoże to w delektowaniu się zielonym złotem Ameryki Południowej, jak bywa nazywany ostrokrzew paragwajski.

 

 Yerba mate Caballo Negro Barbacua

 

Jak przygotować yerba mate?

Susz zalewa się zazwyczaj gorącą, ale nie wrzącą wodą. Jednak tak naprawdę yerba mate można równie dobrze przyrządzać z wodą ciepłą, jak i z zimną. Yerba mate przygotowane na zimno nazywamy terere. W przypadku tego sposobu praktykuje się dwie metody. Pierwsza to zalewanie od początku do końca przy pomocy zimnej lodowatej wody. Druga z kolei polega na wykonaniu pierwszego zalania przy użyciu ciepłej wody o temperaturze około 70°C. Ma to na celu wydobycie z suszu pełnego smaku i aromatu. Natomiast kolejne zalania tylko i wyłącznie zimną, wręcz lodowatą wodą z dodatkiem kostek lodu czy ziół. Terere będzie delikatniejsze w smaku, również doda energii i orzeźwienia, a przy tym przyjemnie schłodzi. W tym jak i każdym innym przypadku zalewamy susz, aż do momentu całkowitego wypłukania smaku płynącego z boskiego ziela.

Klasyczną metodą jest przyrządzenie naparu z pierwszym zalaniem o temperaturze wody około 40°C z wodą, a kolejne, docelowe zalania o temperaturze 70-75°C, co daje bardziej zrównoważony smak utrzymujący się przez dłuższy czas. Dzięki temu również intensywność i goryczka na początku będą na niższym poziomie.

Trochę inaczej zaparza się yerba mate ekspresową z saszetek, które noszą nazwę cocido. Umieszczoną w kubku torebkę z suszem zalewa się przegotowaną wodą o temperaturze około 70-80°C. Całość należy zaparzać przez 3 do 5 minut.

Yerba mate można parzyć nie tylko w naczynku, ale również w sitku. Do sitka sypie się yerba mate i następnie zalewa wodą o temperaturze 70-80°C. Po upływie 2-3 minut całość należy przecedzić. Niemniej podobnie jak wersja ekspresowa nie dostarczy takich wrażeń smakowych jak klasyczne przygotowanie.

Niektórzy używają do zaparzania yerba mate zaparzacza czy French Pressu. W tym przypadku wsypujemy do jego środka odpowiednią ilość yerba mate i zalewamy wodą o temperaturze 70-75°C. W trakcie parzenia możemy kilka razy ścisnąć fusy sitkiem, aby poruszyć suszem. Cały napar należy zlać po upływie 3-5 minut.

Napar popijamy do momentu całkowitego wypłukania się smaku, czyli tzw. lavado. Oznacza to że listki w pełni oddały swój smak i właściwości w nich się znajdujące.

Przed czy po posiłku? Na ciepło czy na zimno?

Yerba mate możemy pić o każdej porze dnia, jednak warto wiedzieć, że spożywanie tego naparu na pusty żołądek może nie być najlepszym pomysłem. Intensywny napar wypity na czczo może bowiem spowodować krótkotrwałe problemy żołądkowe. Dlatego rozsądniej jest pić ją, będąc po posiłku. W związku z tym dobrze wypić yerbę w ciągu około 30 minut po jedzeniu, zwłaszcza jeżeli posiłek był bogaty w tłuszcze.

Yerba mate można zalać zarówno gorącą, jak i zimną wodą. W przypadku zaparzania ciepłą wodą uzyskujemy zdecydowanie mocniejszy napar o intensywniejszym smaku, który działa bardziej pobudzająco. Susz zalany zimną wodą, tak zwane terere, jest już mniej intensywny, przyjemnie orzeźwiający. Temperatura, w jakiej przygotowujemy yerbę, wpływa zatem na ostateczną moc naparu.

Dla osób lubiących odkrywać nowe smaki ciekawą opcją może okazać się samodzielne dodawanie soków owocowych do przygotowanego naparu. Takim dodatkiem może być sok wyciśnięty prosto z cytryny bądź dowolny inny, którym chcemy wzbogacić swój ulubiony napar. Swojej idealnej smakowej kompozycji można poszukiwać do woli.

 

Jak często pić yerba mate?

Napar z yerba mate na wiele wspaniałych właściwości. Możemy pić go ciągle, jednak należy pamiętać, że jej działanie na nasz organizm może zależeć od sposobu, w jaki ją przyrządzamy. Większość osób popija 1 lub 2 zasypy w ciągu dnia, wszystko zależy od wielkości naczynia, ilości suszu jaki wsypujemy do naczynia, intensywności działania danej yerby oraz indywidualnych preferencji, tj. odporności na kofeinę.


Nie ma w zasadzie reguły, która narzucała by określoną częstotliwość picie yerba mate i ilość zasypów w ciągu dnia. Dany zasyp popijamy aż całkowicie wypłucze się ze smaku. To, ile razy zostanie zalany susz, zależy od wyżej wymienionych czynników. Może być to kilka, a nawet kilkanaście czy kilkadziesiąt powtórnych zalań. 

Trzeba też pamiętać o indywidualnej przyswajalności kofeiny przez organizm. Nie na każdego taka sama dawka kofeiny (mateiny) będzie działać w ten sam sposób. Należy o tym pamiętać, zwłaszcza pijąc mieszanki zawierające guaranę, która cechuje się wysoką zawartością kofeiny, co w połączeniu z yerba mate daje niezwykle wysoką dawkę energii. Początkującym sugerujemy, aby zaczynać od niewielkich ilości suszu i obserwować zachowanie organizmu, a następnie stopniowo zwiększać ilość dodawanego suszu, aż do momentu uzyskania satysfakcjonujących nas efektów. Pamiętajmy jednak o rozsądku i umiarze w tej kwestii, bowiem jak mówi stare przysłowie: “co za dużo to niezdrowo”.

Komentarze do wpisu (1)

13 września 2019

Zwlekałam z decyzją o rozpoczęciu przygody z yerba mate, ze względu na konieczność wyboru i kupna dużej ilości akcesoriów: bombilli, matero, specjalistycznych czyścików. Teraz żałuję, że tak późno zaczełam. Niepowatarzlny smak i naprawdę pobudzające właściwości!

Submit
Archiwum
nie pon wto śro czw pią sob
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31
Chmura tagów
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl